Przygotowujemy, jak już mówiłam wcześniej, naszą działkę pod budowę wymarzonego domku. Ten weekend będzie bardzo pracowity dla nas . Działka jeszcze wymaga wiele nakładów pracy ale ja jak przystało na zapaloną ogrodniczkę już aranżację ogrodu mam zrobioną. Ogród będzie w czterech stylach.

Główna, tylna część ogrodu - od strony tarasu będzie zalesiona - ma nam dawać cień w upalne dni. W lasku będzie mała niespodzianka - wielki głaz (mam do nich ogromny sentyment i nie wyobrażam sobie ogrodu bez niego). Przed samym tarasem będzie tylko trawa by można było chodzić swobodnie na boso przyrządzając grila, pijąc piwko

Przed domem będą kwiaty. Pełno kolorowych kwiatów, które kwitną całe lato. Obowiązkowo będę miała dwie magnolie na wejściu i słoneczniki. I najważniejsza w tej części ogrodu będzie drewniana rzeźba ogrodowa stojąca przed panoramicznym oknem w kuchni. Będzie nią baba z grabiami lub dziadek z wielką brodą. Kocham drewno w ogrodzie - dlatego u mnie rzeźba ogrodowa musi być obowiązkowo.

Strona północna ogrodu będzie w stylu japońskim. Minimalistyczny ogród, jedna duża brzona (która już znajduje się na naszej działce i nie poszła na wycinkę) w połączeniu z drobnymi małymi zielonymi krzewami będzie zdobić też nasze wnętrze domu - bo z tej strony (na przekór projektantce, na przekór chyba wszystkim "oceniającym" mój projekt jeszcze przed wizualizacją domu) mamy trzy okna balkonowe z których chcemy oglądać nasz ogród i przede wszystkim (głównie dla mnie) chcę by ten mój ogród "wchodził nam" do pomieszczeń (a mamy tam usytuowaną piękną dużą sypialnię i łazienkę - która też obowiązkowo będzie w stylu japońskim).

Od strony południowej będzie piękny kącik róż pnących, które uwielbiają słońce. Róże te będziemy mogli podziwiać codziennie przy każdym posiłku - bo okna skierowane na południe są w miejscu jadalni. Jadalnia też już jest zaaranżowana. Będzie wyłącznie w stylu nowoczesnym. No i będzie pasować do całej przeszklonej przestrzeni. Jej głównym meblem będzie szklany stół i białe krzesła (które już mamy).