Odrolnieni
Ciąg dalszy przygód z papierkami. Po wakacyjnej ciszy wczoraj nastąpił zmasowany atak:
- Starostwo Powiatowe za pomocą poczty poinformowało, że 5/9 naszej ziemi przestaje być użytkiem (a raczej nieużytkiem) rolnym, a zamienia się w teren budowlany
- architektka od przyłączy zadzwoniła, że jak tylko uzgodni przebieg przyłącza z gazownią, co nie potrwa dłużej niż dwa dni - będzie miała dla nas gotowe projekty przekładki i przyłączy wody i gazu
- architektka adaptująca właśnie liczy z konstruktorem wytrzymałość pogłębionego balkonu (który stanie się zadaszeniem tarasu), a w międzyczasie przysłała nam projektowany przebieg kanalizacji sanitarnej i deszczowej, a dziś dosłała nawet trasę przyłącza prądu. Prawdopodobnie w piątek będziemy mogli składać wniosek do ZUDPu o uzgodnienie przebiegu instalacji.
Dzieje się! Tylko do kieszeni trzeba sięgać coraz głębiej
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia