Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    116
  • komentarzy
    268
  • odsłon
    407

Zgłoszenie POŚki - wizyta trzecia, nie ostatnia


ellaco

1 042 wyświetleń

 

Po otrzymaniu mapki sytuacyjnej i naniesieniu na niej planowanej oczyszczalni, po uzupełnieniu wniosków i dołączeniu opisu technicznego oczyszczalni Gama Plastic oraz niezbędnych świadectw potwierdzających zgodności z wszelkimi normami wybrałam się po raz trzeci do Starostwa.

 

Pokój Numer 1

 

JA: "Czy Pani przyjmuje zgłoszenia zamiaru budowy oczyszczalni?"

 

MIŁA URZĘDNICZKA: "Tak"

 

J: "To proszę sprawdzić, czy moja teczka zawiera wszystkie potrzebne dokumenty".

 

MU: "Eee, zaraz, to ja zapytam koleżanki, bo ja niewtajemniczona jestem"

 

J:

 

MU po wizycie w pokoju numer 2: Proszę przejść do pokoju numer 2.

 

(Urzędniczkę tą nazwałam Miłą, bo żaden inny przymiotnik o pozytywnym znaczeniu do niej nie pasował

 

Pokój Numer 2

 

Urzędniczka Nr 3: "Proszę przejść do koleżanki, bo ona się tym zajmuje" (patrzę jej niecoolturalnie przez ramię, a ona sobie na jakimś Allegro torebki ogląda:P).

 

Urzędniczka Numer 4: "No wszystko ok, tylko oczyszczalnia musi być naniesiona na mapę do celów projektowych, a nie na mapę sytuacyjną".

 

I tu pozwolę sobie nie cytować swojej wypowiedzi na temat kompetencji Urzędników i tego, jak robią ludzi w balona, bo nie chcę być uważana za jakiegoś niewychowanego Petenta;)

 

Zostałam wysłana do Geodezji, na parter. A dokładnie do tzw. ZUD'u.

 

 

Pokój Numer 3

 

Okazało się, że mam przywieźć mapę do celów projektowych (na szczęście jeszcze jedną sztukę miałam w domu) i zostałam zapytana, po kiego robiłam jakieś szkice na mapie sytuacyjnej, toż to głupota. I tu znowu moje hormony miały swoje ujście, a jako że jestem przy dość zaawansowanej nadziei, to nawet mi nie zwrócili uwagi.

 

 

Po powrocie z mapą do celów projektowych dostałam wytyczne co i jak mam nanieść i jeszcze jeden wniosek do wypełnienia i mogłam złożyć wymagane dokumenty w kancelarii. Dodam jeszcze, że Pan Urzędnik, który wydał mi mapkę sytuacyjną został przeze mnie poinformowany, że jednak troszkę inna mapka mi potrzebna. Z rozbrajającą prostotą odpowiedział: "Już wiem".

 

Złożyłam całą piękną teczkę ze wszystkimi mapkami i w swej naiwności myślałam, że to już ostatnia wizyta w tym cyrku...

 

TO BE CONTINUED...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...