Drenaż chyba działa
Deszcze, deszcze, ziemia rozmiękła ale nie tworzą się takie rozlewiska jak wiosną, kiedy miałem wykopane fundamenty. Dom jest obsypany i wokół niego jest sucho. Obszar gdzie nie ma humusu jest rozmoczony, jest tam wymieszania glina z piaskiem i woda nie ma w co wsiąkać. Teren wymaga wyrównania, ale to dopiero po zakończeniu wszelkich prac, kiedy nawiozę ziemię i wykonam odpowiednie spadki.
Najgorsze miejsce wygląda tak jak na fotce, tam będzie taras i jak majster go wymuruje, to też obsypię ziemią...
A na podłodze w budynku szlam, błoto, woda ...
Za to obejście drenażu działa. W pozostawionym dole, tam gdzie jest końcówka rury rozsączającej, jest pełno wody. A więc działa... Zastanawiam się tylko czy zatkać końcówkę rury, żeby woda się rozsączała przez otworki, czy dać jeszcze skrzynkę rozsączającą?
ps.
UWAGA:
Firma drenarska wyceniła wykonanie połączenia przerwanych drenaży na 3500 zł
Ja to samo wykonałem w cenie 500 zł. Koparka 400 zł + 100 zł rury....
Edytowane przez piotrek0m
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia