Wykończenie wykańcza - zdjęcia z dziś!
Miałyśmy się wprowadzić. Nie da rady. Jeszcze z tydzień na pewno minie, zanim da radę wprowadzić się - chodzi o koty... I poza tym, nie polecam DRE. choć drzwi są śliczne, to jednak nie przyszły jedne do łazienki, drugie prawe zamiast lewe - więc nie mamy drzwi w obu łazienkach. Miało też nie być otworów na klucze w drzwiach. Wszędzie są, więc trzeba było dokupić rozetki, a na wykończeniu każdy grosz się liczy i z błędu DRE wydałyśmy prawie 100 zł na rozetki maskujące do zamków... Nie reklamowałyśmy całej partii, bo zauważyłyśmy już po montażu, że są dziury na klucze.
Za to załączam zdjęcia z dziś.
łazienka na dole - płytki polerowane z podłogi z kuchni i łazienki "wchodzą" na cały prysznic. Białe płytki wypatrzone w pracy (Rosjanie takie kupili, sprawdziłam im dokumenty Tax Free - znałam sklep i cenę - zaleta bycia celniczką:)
Kuchnia, biały połysk. Jeszcze nie wykończona. Brakuje czarnego szkła nad blatem i paru drobiazgów, jak front od zmywarki (nie powiedziałam, że zmywarka z panelem odkrytym)
Schody, dębowe, lekkie wizualnie. Takie też i parapety mamy.
Sypialnia. Lampki przy łóżku (jak już będzie) zapalane na łącznik schodowy, drugi pstryczek przy wejściu.
Wejście do małego pokoiku, gościnnego (kto chce nas odwiedzić?) oraz druga łazienka, gdzie jeszcze sporo pracy... Przy okazji widać nasze nieszczęsne drzwi DRE.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze