Grzebingu ciąg dalszy...
Niestety, rycie w ziemi przy podłączaniu wody, to nie było ostatnie grzebanie w ziemii. Pewnego pięknego dnia na nasze podwórko gdzie słoneczko świeci zawitała koparka.
Nadszedł czas żeby zrobić szambo i zbiornik deszczówki.
Panowie wytyczyli miejsce i rozpoczął się...
grzebing mechaniczny:
Grzebing ręczny:
Znienacka pojawiła się też zagadka matematyczna...to chyba jest 16...ale mogę się mylić. Jeżeli macie dzieci to dobrze zapamiętajcie to zdjęcie. To działanie za 10 lat może być zadaniem dodatkowym na maturze
Podwórko zmieniło się w poligon. Niestety drugiego dnia prac trochę się rozpadało.
Zrobiło się trochę błota, pojawiła się kolejna kupa ziemi. Takie są negatywne skutki grzebingu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia