Kasztanowa chatka, czyli Z7 po naszemu.
Udało mi się zrobić fotkę wylewki zaraz po wyjeździe ekipy.
Ale jak się dzieje, to na całym froncie. W tzw międzyczasie ruszyło ocieplenie zewnętrzne.
Fotki robione telefonem, stąd marna jakość. Niestety gdy wracam z pracy jest już ciemno, gdy wychodzę jeszcze jest ciemno. Może w weekend zrobię kilka fotek.
Od poniedziałku wchodzi ekipa do montażu stropu i tynkowania.
Się będzie działo...
Edytowane przez Artur i Lidia
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia