A miałem już zamiar pisać regularnie. A tu proszę, 2.5 miesiąca minęło i dziennik leży. Cóż, jak dom został ocieplony od zewnątrz to szczerze mówiąc w grudniu chyba nic się nie działo. Z ocieplaniem poddasza ruszyliśmy 7 stycznia. Tak to się zaczęło:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia