tynki wewnętrznę
Tak jak pisałem wcześniej tynki wewnętrzne zakończyły się 31 października. Dopiero teraz zmobilizowałem się żeby wrzucić parę fotek. przed tynkami podprowadziłem kanalizację pod przyszłe urządzenia. Wykułem też w ścianie rowek pod odpowietrzenie kanalizacji (fi 70). drugie odpowietrzenie będzie z kuchni (najprawdopodobniej bo zastanawiam się jeszcze żeby zrobić napowietrzacza - tak w sumie mam w projekcie ale wg. mnie wywiewka na dach byłaby lepszym rozwiązaniem).
Szpryca:
No i końcowy efekt:
tynki wyszły ok. tynkowaliśmy Caparolem. najgorsze że ekipa nie uważała i ze względu na to że nie mamy jeszcze sufitów (strop drewniany) to nieźle pochlapali nam belki stropowe (które malowałem później drugi raz impregnatem ochronnym - a żeby pomalować to najpierw trzeba je było obczyścić) i trochę membranę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia