1. Przygotowania - 2013-10 - 2014-03-01
Czy ktoś kiedykolwiek opublikował przepis na budowę domu - co kiedy, gdzie w jakiej kolejności ??? Właśnie ta kolejność sprawiała mi najwięcej kłopotów. Nie wiedziliśmy od czego zacząć te manewry.
Rozpocząłem konsultacje ze znajomymi - a tak się fajnie złożyło, że mam kolegę Jerzego, który w temacie adaptacji i projektowania jest niezły - postanowiłem posuszyć mu trochę głowę. Po kilkudniowych zawracaniach głowy ustaliliśmy wstępnie kolejność działań:
- co chcemy tam postawić ?
- jakie media da się tam dostarczyć ?
- kto będzie to robił ?
i parę innych spraw
PROJEKT
Za poszukiwanie projektu domu wzięła się moja żonka - ona lubi takie tematy. Szukała, kalkulowała i w końcu znalazła coś fajnego. Projekt ze stajni biura https://pl-pl.facebook.com/BiuroProjektowSebastianDrag" rel="external nofollow">https://pl-pl.facebook.com/BiuroProjektowSebastianDrag" rel="external nofollow">PERFECTUM p. Drąga.
Domek - http://www.perfectum.com.pl/domki-drewniane/47,jodla-3-szkieletowy-dom-caloroczny-700x600cm.html" rel="external nofollow">http://www.perfectum.com.pl/domki-drewniane/47,jodla-3-szkieletowy-dom-caloroczny-700x600cm.html" rel="external nofollow">Jodła 3
Dom z drewna w technologii szkieletowej. Domek z wyglądu dosyć klasyczny ze sporym tarasem (21 m2) i bardzo prosty w wyglądzie. Pokrycie blachodachówką. W środku kominek, okna witrynowe. Największą atrakcją tego domku jest wykończenie elewacji - półwałek w klimacie góralskim - miodzio nad jeziorkiem.
Po przejrzeniu projektu wprowadziliśmy kilka zmian:
- powiększenie tarasu - wypuszczenie o 1,5 m w części frontowej
- powiększenie balkonu - j.w.
- zmiana w układzie pomieszczeń na piętrze - zamiast trzech mniejszych zdecydowaliśmy się na dwa pomieszczenia ok 20 m2.
Po ok. 2 tygodniach i dalszych drobniejszych ustaleniach 4 kopie projektów dotarły do nas. Tutaj mała uwaga dla wszystkich początkujących - warto pamiętać o takiej klauzuli umożliwiającej dokonywanie zmian w otrzymanym projekcie - ułatwia to dalsze działania.
DZIAŁKA
W międzyczasie starałem się ustalić na co mogę liczyć na działce leżącej przy samej linii jeziora. Z działeczką odziedziczyliśmy przyłącze energetyczne, które należało "obudzić".Polatałem troszkę do chłopaków z energetyki i załatwiłem przyłącze do działki - trochę było zamieszania ponieważ trzeba było uwiarygodnić siebie jako obecnego właściciela terenu itd ale ostatecznie możemy się podpinać. Od razu nie instalowałem licznika bo przeraziły mnie opłaty przesyłowe - bez budynku to jest dosłownie szok.
W kwestii podpięcia wody sprawy nie były tak różowe - sąsiad uświadomił mnie, że mogę liczyć wyłącznie na wodę ze studni wierconej "bo tak tu mają wszyscy" - temat pozostawiłem przyszłości....
Aby mieć pełnię szczęścia trzeba jeszcze było ustalić temat sławojki. Szambko postanowiłem zamontować w wersji betonowej - jest taka firma we Włocku co to kompleksowo dowożą takie szambka - z atestem szczelności i w ogóle cymes :)
Ogarnąwszy trochę te media zacząłem zastanawiać się nad jakąś adaptacją tej naszej działeczki. Jako, że zakupiona została wyjątkowo okazyjnie, to niestety była raczej trudno ustawna - jednym słowem kupiliśmy górę :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia