Realizacja przekładki uzgodniona
Ciemną nocą odwiedziliśmy wczoraj eksploatatora gminnej sieci wodociągowej. Zaopatrzeni w pozwolenia, projekty, mapki i plany pokazaliśmy mu, o co nam chodzi. Popatrzył, poopowiadał historię życia (a, że jest już w wieku dość zaawansowanym, miał o czym opowiadać), powiedział, że najpierw przekładka, a dopiero jak będą fundamenty zrobi przyłącz wody i ustalił cenę. Dla zainteresowanych: 70 zł za metr. W sumie to szacowaliśmy, że może być drożej, więc przyjeliśmy kwotę bez mrugnięcia okiem.
A potem stwierdził, że mogą zrobić wszystko za tydzień, czyli w najbliższy czwartek, w jeden dzień. I to był dla nas szok. Nie spodziewaliśmy się, że to może być AŻ TAK SZYBKO! Biorąc pod uwage, że nasze wnioski do banku są jeszcze w proszku
Chyba mogę powiedzieć, że coś realnego zaczęło się dziać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia