Drzwi zewnętrzne i garażowe.
Drzwi zewnętrzne, jak również drzwi garażowe mamy drewniane. Oglądaliśmy różne bramy garażowe, pytaliśmy o wykonanie drewnianej ale jakoś nie mogliśmy znaleźć wykonawcy. Drzwi wejściowe od początku miały być drewniane, tradycyjne bramy garażowe uchylne, czy też zwijane, jakoś nam nie pasowały, nie wydawały się wygodne, nie można otworzyć - uchylić kawałka drzwi, poza tym sam wygląd takiej bramy nie bardzo nam odpowiadał. Trafiliśmy wreszcie bezpośrednio do producenta, oglądaliśmy takie drzwi garażowe w jednym domu, wydały nam się bardzo ładne i takie tradycyjne. Dostaliśmy wycenę drzwi garażowych, wejściowych i do kotłowni na tyłach domu, po porównaniu wszystkich za i przeciw zdecydowaliśmy się. Z perspektywy czasu nie żałujemy tej decyzji, chociaż dla wymagających zupełnej szczelności zimą taka opcja jest nie do przyjęcia. Wiadomo, drewno pracuje i jak już kiedyś pisałam o oknach nie są do końca szczelne i ze względu na swoja wagę niestety trochę opuszczają się, trzeba je regulować. ale czego się nie robi, jak się coś lubi. Bardzo sprawdzają się, gdy np. trzeba zimą wpuszczać, czy wypuszczać koty, uchylam kawałek i tylko troszkę zawiewa np. śnieg. Nie wyobrażam sobie, jak bym to robiła przy uchylnej bramie, chociaż przy ich wyborze nie myślałam o takim aspekcie praktyczności. Mąż twierdzi, że mogłyby być tylko trochę szersze, osobówką wjeżdża na styk. Zapomniałam dodać, że ich kolor najlepiej oddaje zdjęcie na zewnątrz domu, ani wewnątrz bez lampy, ani z lampą nie jest to dokładnie ten kolor. Miały być o kolor ciemniejsze od okien i chyba tak jest.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia