Domek ocieplony i wstępnie otynkowany.
Domek ocieplony wełną mineralną (na początku mieliśmy nie ocieplać-budowaliśmy z Ytonga 36,5 cm, w projekcie nie było ocieplenia), przy oknach i drzwiach styropianem. Myślę, że ocieplenie sporo dało, chociaż najwięcej zimna wpada do domu innymi miejscami np. nie zrobione do tej pory przez nas wykończenia pod balkonami (wykończenie podłogi tuż przy samej ramie balkonu od strony mieszkalnej) powodują ,że zimą przy dużym wietrze czuć zimne powietrze, jak się podstawi rękę, tak samo u góry przy oknach. Nie wiem, czy to kwestia samych okien (drewniane), czy też tego styku okien ze ścianą. Spotkałam się z takimi sytuacjami również przy oknach plastikowych, więc chyba nie ma co narzekać, poza tym jest to taka "mikrowentylacja" potrzebna do prawidłowego obiegu powietrza w domu, chociaż i to czasem nie wystarcza i zimne powietrze wpada również przez wentylację (w kuchni to nawet przy silnych mrozach był niezły problem, wiało nawet wyciągiem i wokół piekarnika) oraz pod kominkiem w salonie (chyba jest urwana ta zawleczka wewnątrz, która reguluje dopływ powietrza z dworu do kominka) - u nas wszystko jakoś nie tak, jak być powinno, trochę to odbiera radość z mieszkania:(. No ale tak to już jest kiedy facet ma mało czasu, a tu tyle wszystkiego do zrobienia, a w domu najczęściej jest sama baba:).
2 komentarze
Rekomendowane komentarze