Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    26
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    86

Nasze miejsce na ziemi


joan

1 202 wyświetleń

Zaczęliśmy 4 lipca - czyli 1 miesiąc temu - dziś moge pochwalić się już prawie skończonymi ściankami nośnymi - od wczoraj zaczynają sie wspinać działowe. Kopała kopareczka (spieczona słońcem glina),fundamenty zasypywała kopareczka - fachowcy nie chcieli się przemęczać. Kopareczka w sumie wyniosła nas 2.600 bez faktury

 


Musiałam się pożegnać z moim marzeniem o usytuowaniu salonu - przez duuuże szklane drzwi przesuwne od razu na drewniany tarasik a potem na trawkę- bez schodków, wszystko w jednej płaszczyźnie. Przez spadek terenu trzeba było wynieść domek wyżej i to właśnie od strony tarasu jest wysoko - cóż bedziemy skakać

 


No i przez to jesteśmy wyżej od sąsiada - aż dziwne bo poziom naszej podłogi wypadnie na poziomie parapetów okiennych sąsiedniego domku. On też ma spadek, ale chyba nic sobie z tego nie zrobił, bo od strony górki ma podmurowane ogrodzenie - ja z tej strony mam wjazd do domu. Powyżej jest dużo pola - a wiosną widziałam ile mazi gliniastej wraz z topniejącym śniegiem potrafi spłynąć w dół . Stąd ta przezorność. A dodatkowo na fundamenty chyba z 5 warstw dysperbitu - wszędzie gdzie się dało+stryropian 6cm+folia kubełkowa na zewn.+potrójna izolacja pozioma (na ławie, na ostatnim bloczku fundamenowym, za 1 warstwą cegły litej). Oby nie był to przerost formy nad treścią...

 


Na ściany wybraliśmy Faelbet 24 cm pióro-wpust (choć w tym przypadku raczej powinno się to aż taż szumnie nazywać). Ale bloczki równe, zwarte.

 


Padł już wybór (tak na 99%) dot. okien - GIDANEX mahoń (z uwagi na drzwi tarasowe przesuwane, bezprogowe) - u nas mamy ich 4 m (powiększyliśmy o 1 m). W sumie mamy 3 okna 200x140, małe okrągłe fi 60, 1 tarasowe 60x230, no i to przeogrrromne. Wycenili ten zestawik na coś koło 15 tys. netto (przyjadą z Wrocławia, sami wezmą wymiar). Najbardziej zaskoczyła nas cena tego okrąglaczka - ok. 1.900zł Była nawet okazja żeby to zmienić - na kwadratowe, ale nie - będzie takie - w końcu to Bank za to płaci

 


Poza tym widziałam je na żywo (niepokojąco ładne - kilka razy przejeżdżałam obok nich - przyciągały mnie, aż postanowiłam miec podobne) Włłascicielka domu z tymi oknami zachwalała firmę - mimo odległości -400km- nie było problemu z wymianą stłuczonej zespolonej szyby - ona stłukła oczywiście).

 


mój mąż przy okazji wizyty we Wrocławiu "wpadł" na halę produkcyjną Gidanexu - podejrzał proces technologiczny - tak dla pewności - za co zapłacimy takie pieniądze (znaczy bank zapłaci). Był pod wrażeniem.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...