Projekt kuchnia - oświetlenie
Niestety, nasze FM nie pozwala na zamieszczanie takiej ilości zdjęć, jaka by sie chciało, zatem konieczny jest kolejny post.
Zanim wrzucę kolejne zdjęcia kuchni, trochę o jej oświetleniu.
Oświetlenie będzie industrialne. Nad blatem kuchennym, ciągnącym się wzdłuż śaciny pod oknem zamierzam powiesić 3 lampy wiszące.
Na początek szperałam po Allego. Dużo lamp fabrycznych, używanych, świetnych!
Niestety, często olbrzymie (te z fabryk), a przy okazji i drogie, bo ktoś zwęszył biznes... Myślałam też o tym, żeby te lampy były różne - trzy, każda inna. Tu wchodzi w grę jedna industrialna zbrojona kratą i dwie z IKEA:
Taki miks lamp czy krzeseł bardzo mi się podoba.
A na koniec perełka z custoform, która obecnie prowadzi w rankingu. Jest industrilana i ma kokardkę z perełką!
Jest dostępna w trzech kolorach - białym, czarny i żółtym. Oczywiście, co do koloru, mam dylemat Biała ma taką zaetę, ze zbrojenie jest złote.
Nad wyspą oświetlenie pochodzić będzie z okapu. Stół będzie stał już w części salonowej. Nad stołem i nad ławą przy kanapie planuje dwa większe żyrandole. Jeszcze nie wiem, czy będą kryształowe (jako kontrast do lamp przemysłowych i betonu w kuchni i na kominku), ale jedno jest pewne. Muszą dawać dużo światła, lubię, jak jest widno. Jestem z tych, co opłakuje śmierć żarówki 100W.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia