Wstęp
W 2000 roku kupiliśmy 1500 m. działkę w otulinie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Dostaliśmy pozwolenie na budowę, wylaliśmy fundamenty i ... na tym się skończyło. Na świecie pojawiały się kolejne dzieci - w sumie: .
Życie zweryfikowało trochę nasze plany. Doszłam do wniosku, że nie chcę większości mojego życia spędzić na dowożeniu dzieci i pomimo tego, że działka nie przestała mi się podobać, to jednak dla nas odpowiedniejsza będzie działka w mieście. No i udało się - w 2011 r. kupiliśmy bardzo drogą i bardzo małą działeczkę, ale za to blisko szkoły.
A teraz zaczynamy budować.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze