Dom Pierwszy (nie)Wielki

Ja bardzo kocham szary i antracyt i też chciałąm podobną kuchnię, ale bezpieczniej i cieplej chyba brązy, beże-takie cieplejsze i może się tak nie opatrzą, bardziej uniwersalne?

 

Ja mam szarości od lat. Moja pierwsza kuchnia jest szara z nielicznymi waniliowymi frontami, w drugim mieszkaniu była biała, ale ściany od paru lat szare. Teraz mamy znowu ciemnoszarą łazienkę (mieszkamy znów w pierwszym mieszkaniu) i jedyne, czego żałuję, to ta wanilia w kuchni... Szary się broni od 12 lat!

 

Mam zasadę, że kolorystykę nadaję poprzez dodatki. A szary to po prostu baza. Niestety, brązy to nie mój klimat. Ale jak widać powyżej, z szarym nawet beże się dobrze komponują

ja bym wybrała raczej komplet szary po lewo. reszta już robi bałagan plus dodatki...bardziej stonowane i bliskie siebie kolory.

 

Ostatecznie padło właśnie na szare blaty i o ton jaśniejszy zlew

 

W weekend było głosowanie - kto przyszedł, wybierał. Mąż, Mama, Siostra - wszyscy byli jednomyślni... ze mną