Grill na tarasie...
Jutro w ramach Pochodu Pierwszomajowego idziemy grilować na budowę!
Obiad n tarasie (taras w zamyśle...) to świetny plan na pogodę 22 stopni. Dziecko kocha wszechobecną piaskownicę, a ja już kocham taras, którego nie ma... Wczoraj siedziałam sobie na pustaku i wygrzewałam się na słońcu... Cudo!
A zatem taras zakupiliśmy. Miał być z kompozytu, i jest z kompozytu. Miał być w kolorze drewna pergoli - TEAK - ale jest szary... I o dziwo, to Mąż go wybrał! A cały czas krzyczy na mnie, że ja chcę wszystko szare
W Leroy Merlin jest teraz promocja na kompozyt. Dwa kolory - Choco i Grey. Padło na Grey, bo stolarka w antracycie. Taras będzie narożny, w sumie 40 m2. Kupiliśmy cały kontyngent, jaki był w Toruniu
Tak wyglądał w sklepie:
A oto i pergola, która stanie nad tarsem, przy oknie balkonowym widocznym na powyższym zdjęciu.
A póki co, mamy już garaż! Bramy Wiśniowski z napędem elektrycznym.
Wczoraj po raz pierwszy w życiu parkowałam w swoim własnym garażu!
Edytowane przez ditomasso
2 komentarze
Rekomendowane komentarze