Rozpoczęcie
Witamy,
Decyzję o budowie domu i zamieszkaniu w Łodzi podjęliśmy przed dwoma laty. Rok temu w maju po dość długim poszukiwaniu i negocjacjach udało się zakupić działkę o powierzchni 600 m^2 na obrzeżach Łodzi.
Po zakupie mieliśmy ambitne plany aby do końca roku wykonać stan surowy zamknięty lub chociaż fundamenty. Uwzględniając miesiąc na warunki zabudowy, miesiąc na projekt, miesiąc na pozwolenie na budowę oraz miesiąc na kredyt. Niestety urzędniczy opór i opieszałość stanęła na wysokości zadania. Rzeczywistość była następująca: warunki zabudowy - 3 miesiące, projekt - 1,5 miesiąca, pozwolenie na budowę 3 miesiące, kredyt - 1 miesiąc. Wniosek jest jeden. Jeżeli coś opłacasz to dostajesz to w terminie. Natomiast jeżeli na coś jest ustawowy termin to w najlepszym wypadku dostaniesz to kilka dni przed terminem, jeżeli w między czasie nie będziesz poproszony o doniesienie jeszcze kolejnych dokumentów, które na etapie składania wniosku nie były potrzebne i wymagane.
Wystarczy już tego narzekania. O budowie domu w technologii prefabrykowanej zdecydowało kilka czynników. Oprócz podstawowych zalet (energooszczędność, pewność wykonania, czas powstania SSZ, gwarancja i świadectwo CE), które wskazuje dowolny artykuł na temat domów prefabrykowanych to przede wszystkim, odległość 300 km od stron rodzinnych, gdzie można liczyć na pomoc rodziny, nabyte już kontakty z sprawdzonymi i zaprzyjaźnionymi wykonawcami i dostawcami.
Na technologię Mabudo zdecydowaliśmy się ze względu na kompromis pomiędzy ceną i jakością oraz odległość od fabryki. Inne technologie prefabrykowane takie jak szkielety odrzuciliśmy ze względu na brak przekonania co do trwałości. Analogiczne betonowe czasami oferujące lepsze parametry termiczne i wytrzymałościowe ścian były nie proporcjonalnie droższe. Z usług od SSO do wykończenia oferowanych przez Mabudo z różnych względów wybraliśmy tylko SSO.
Co do projektu to zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny od razu dostosowany do technologii. Wzorem były domy tanie w budowie. Ze względu na powierzchnie działki musiał być kompaktowy czyli z poddaszem użytkowym.
Na początku kwietnia po zgłoszeniu rozpoczęcia prac i uruchomieniu kredytu prace ruszyły w szybkim tempie. W czasie kiedy w fabryce zaczęły powstawać prefabrykaty, my we własnym zakresie ogrodziliśmy działkę. W między czasie mnóstwo telefonów, maili i spotkań odnośnie pokrycia dachowego, stolarki i innych rzeczy. Po weekendzie majowym udało się wywiercić studnię.
W ubiegłym tygodniu w środę geodeta w obecności montażystów z Mabudo wytyczył budynek. Panowie szybko porozumieli się odnośnie wytyczenia. Następnego dnia w ciągu kilku godzin usunęli humus i wykonali wykopy pod stopy fundamentów. W piątek prace trwały dłużej ale i efekt prac był tez duży. Rozłożenie stóp i belek a po nim wypełnienie zamków betonem. Efekty widać poniżej.
Jutro jeżeli pogoda pozwoli Panowie zasypią fundamenty piaskiem. Następnie dostaniemy kilka dni na położenie kanalizacji i innych przyłączy pod fundamentami. Po czym miejmy nadzieję, że na koniec tygodnia Mabudo będzie mogło wykonać pierwszą wylewkę.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze