Mamy wieniec, ścianki szczytowe się kończą, zaszałowane słupy. Dzisiaj przyjeżdża beton i zalewamy słupy, a w czwartek wjeżdża na plac budowy więźba. Nie mogę się doczekać już tego dachu :) Moje dziecko bardzo zadowolone z postępów, już biegało wkoło domu i zrywało dmuchawce :)
11 komentarzy
Rekomendowane komentarze