spóźnione podsumowanie sezonu grzewczego
Sezon grzewczy, dość łaskawy w tym roku, zamknięty.
Nasze wyniki:
okres od 25.09 do 26.03 - spalone 1176 m3 gazu, czyli średnio 6,43 m3 dziennie. Koszt ok. 2950 zł
Dla porównania w ub roku poszło w porównywalnym okresie 1746m3, średnio 9,54m3. No, ale zima dość łagodna była.
Przypomnę:
Pow. całk. 227m2
Pow. użytk. 181m2
Kubatura ogrzewana 780m3
Gaz idzie na ogrzewanie + CWU dla 3 osób.
Temp. dzienna 22-22,5, nocna o stopień niżej.
Brak kominka, kozy, więc gaz to jedyne źródło.
Wg odczytów z lata miesięcznie idzie ok. 51m3 na podgrzanie wody. Odliczając to od zimowego zużycia wychodzi, że na ogrzewanie poszło 870 m3.
Wg OZC liczonego dla temp. 21 st., na ogrzewanie miało iść 16731Kwh, co daje 1867,30m3 gazu. Zużycie w tym roku dało zapotrzebowanie na 10525,20 kWh, a licząc bez CWU (tak jak w OZC), to 7786,50 kWh.
Taki wynik to pewnie przede wszystkim duża zasługa łagodnej zimy, ale to drugi zamieszkały sezon, więc może jednak stale zużycie będzie na niższym poziomie niż w OZC.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze