Kuchnia
Mamy w końcu kuchnię. Radość wielka, tym bardziej, że 3 tygodnie męczyliśmy się gotując na palniku elektrycznym. Ze zmywaniem też była męczarnia. Wnoszenie naczyń na górną łazienkę skutecznie zniechęcało nas do mycia ich.
Polecam stolarza. Cena normalna i termin dotrzymany
Kolor wyszedł capucino lakier-moja uwaga co do lakierowanych frontów-kuchnia jst od północy i nie pada bezpośrednie światło więc nie widać odcisków palców a wieczorem o dziwo też nie , jest to kwestia ustawienia oświetlenia, jestem zadowolona i nie będę chyba niewolnikiem szmaty i pucowania.Sprzęt Whirlpool : polecam wolnostojącą lodówkę 70 szer i głebokość też 70, pojemna i dostępna cena.Okap firmy Kernau, dobry wyciąg i funkcjonalny, co do kuchenki gazowej beżowe szkło i gazowe palniki fajnie wygląda.Cóż nic tylko gotować i cieszyć się, w planie jeszcze stół malutki przy wejściu do spiżarki , taki z małymi stołeczkami i nad nim lampa wisząca, na małe śniadanko czy przycupnięcie podczas krzątania się po kuchni.Co do metrażu 10 m kw okazało się bardzo funkcjonalną powierzchnią: nie trzeba się nachodzić jeden lub dwa kroki i wszystko w zasięgu ręki.Nie chcieliśmy zagracić tej kuchni meblami ale przy naszych kulinarnych zapędach spiżarka okazała się niezbędna, szczerze polecam.Pozdrawiamy.cdn.
Edytowane przez Domypolne
2 komentarze
Rekomendowane komentarze