Więźba :)
No i mamy więźbę :) Wiecha była, wódka była, grill i kiełbaski były, ogóreczki i śledziki też :) Jednym słowem, albo może kilkoma. "Wyżej już nie będzie" :)
Co nie znaczy, że prace ustają. Jedziemy dalej z tym koksem. Kończymy murowanie działówek na poddaszu, szczytówki wykańczamy i lecimy z pokryciem dachu.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze