No i zaczęło się ...
Tydzień temu przyjechała ekipa i wszystko nabrało tempa. Jednego dnia zrobili wykopy pod ławy, drugiego - zalali betonem a trzeciego wymurowali ściany fundamentowe. Zalety małego domu :).
Ścianę fundamentową z zewnątrz pomalowali raz dysperbitem. Mieli malować drugi raz, ale ciągle pada. Zastanawiam się, jak długo powinniśmy odczekać po opadach żeby pomalować po raz drugi. A drugie pytanie, czy nie trzeba malować ścian od wewnątrz? Majster mówi, że nie ale ja mam wątpliwości.
Podjęliśmy "już" decyzję - budujemy z betonu komórkowego! Niestety mam wrażenie, że ceny materiałów na ściany ostatnio wzrosły.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia