Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    80
  • komentarzy
    329
  • odsłon
    469

Bankowstręt!


ditomasso

1 430 wyświetleń

 

 

Ostatni tydzień to niekontrolowana nerwówka. Nasz szanowny Bank Millennium ma kłopot z wypłatą ostatniej transzy. Bo wydaliśmy więcej, niż nam dali kasy!!! I nie zgadza im się kosztorys...

 

 



Zaczęło się od tego, że na etapie wykończenia poprosili o zdjęcia pieca, strychu, wodomierzy i grzejników lub ogrzewanie podłogowego... Pytam zatem szanowną Panią, czy otrzymała dziennik budowy? Tak.

 

 



A czy czytała? Jest tam mowa o piecu? Nie...

 

 



To jak do cholery mam zrobić mu zdjęcie. Nie ma go, bo zamierzamy go kupić z ostatniej transzy.

 

 



Strych - przecież nie mamy adapotowanego poddasza. Zwykła powierzchnia strychowa z dachem od spodu. Ma Pani na zdjęciu dach? No to jak Pani myśli, jest powierzchnia strychowa, czy nie???

 

 



Ogrzewanie - informuję, ze nie mam grzejników, bo mam podłogowe. A ona na to, że chce zdjęcie...

 

 



Przecież ma Pani zdjęcie położonych już podłóg i terrakoty. Jak ja mam Pani teraz podłogówkę pokazać???

 

 



No i na koniec zarzut, że dziennik budowy nie ma na każdej stronie numerka...

 

 

 



Pokłóciłam się, ale trzeba było zdjęcia znaleźć. Dobrze, że piszemy bloga i dokumentujemy. Niestety, to okazało się niewystarczające...

 

 

 



Wg Pani analityk kosztorys powinien się zgadzać w 100% z wydatkami. A my wydaliśmy o 30 ty więcej, niż nam dali i to w innych proporcjach... Płot tańszy, pogłogi tańsze, łazienka i kuchnia droższe... Kazali nam zrobić kosztorys zastępczy. Teraz będą analizować od nowa...

 

 

 



Mieliśmy mieć dziś montaż kuchni. Niestety. Dzięki Millennium odłożony o 2 tygodnie. Może będą łaskawi...

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

Wczoraj po południu zadzwonił z Banku "Pan Życzliwy". Cukierkowym tonem zaczął mi tłumaczyć, ze nasz kredyt rozpatrywany był od samego początku niewłaściewie, bo nie powinno być podejścia kosztorysowego, tylko transze na podstawie umowy z deweloperem. Dzień dobry!!! Gdzie ten Pan był do tej pory?

 

Panu w zasadzie brakuje już tylko zdjęć z wnętrza "napoczętej" łazienki i wtedy w poniedziałek... Tfu, tfu... nie zapeszamy!

Odnośnik do komentarza

 

Niedawno braliśmy kredyt w banku Millennium na budowę domu i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego banku. Bank polecili nam znajomi, którzy również brali kredyt hipoteczny w tym banku. My nie możemy złego słowa powiedzieć na ten bank. Transze były wypłacane zgodne z terminem, ale trzymaliśmy się kosztorysu budowy. Faktycznie przy ostatniej transzy przeholowaliśmy z wydatkami na wykańczanie, ponieważ trochę mnie poniosła fantazja z podłogami i łazienkami/ wydałam więcej niż planowaliśmy :( po rozmowach i szczegółowych pytaniach ze strony banku okazało się, że jednak nie jest tak źle bo mamy zaczętą kotłownię,kupiony piec, itp. (wprawdzie go jeszcze nie przywieźli, ale było zapłacone) a ja tego im nie podałam, bo myślałam, że dopiero jak całą kotłownię mi zrobią to udokumentuję... Szczęśliwie się zakończyło i bank poszedł mi na rękę i ostatnią transzę podzielił na dwie mniejsze, dzięki czemu mogliśmy dokończyć kotłownię i to w pełni udokumentować, a za tą ostatnią transzę wreszcie zrobić moją wymarzoną kuchnię :) Kochana głowa do góry, u Ciebie też na pewno wszystko dobrze się skończy.

 

Jak drugi raz byśmy budowali nasz dom to już wszystko bym wiedziała i szłoby gładko

Edytowane przez Ella123
Odnośnik do komentarza

 

Może po prostu trafiłam na niekompetentną osobę. Ale wkurza mnie to niezmiernie, że Pani, która mnie obsługuje i która wzięła za to prowizję, nie umie korzystać z materiałów, które jej przesyłam. Dzwoni do mnie z absurdalnymi pytaniami, choć na wszystko ma odpowiedź w dzienniku i na zdjęciach. Niektóre rzeczy dostyłałam jej kilka razy, bo jej się poczta po 2 tygodniach kasuje... Wypadałoby założyć folder z naszym nazwiskiem i wszystko tam wrzucać - możnaby wtedy pogadać o obsłudze klienta.

 

BTW - o tym, że będziemy płacić transze zgoodnie z umową, a nie na podstawie faktur i robót, sama zwracałam jej uwagę kilkukrotnie. Na to ona, że koledzy tego nie rozumieją... A dziś kolega mówi, że podejście było błędne...

 

Niestety, jest to już nasz trzeci kredyt w Banku Millennium, wszystkie trzy były bardzo problematyczne. WIęcej nie dam się namówić, choć to raczej już nie będzie konieczne, bo do 70-ki mamy co spłacać

 

CIeszę się, że chociaż ktoś ma szczęśćie i wspomina to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...