Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    19
  • komentarzy
    6
  • odsłon
    109

Poszukiwanie działki


Ace1719512596

1 068 wyświetleń

 

Obecnie mieszkam w miejscowođci pod Łodzią. Szukalem z żoną działki w Łodzi tak aby nie płacić (jak to obecnie jest) bajońskich sum taksówkarzom, nie być szoferem dla dzieci oraz mieć blisko do centrum.

 

W budżecie jaki sobie założyłem znajdoały się działki jeszcze w Łodzi ale tuż przy granicy miasta. Uznałem, że taka odległość mi odpowiada. Odwiedziłem kilka działek w ten sposób wybranych, i tak:

 

 

1) Działka byłą ciekawa, dobra cena za m2, fajnie skomunikowana, lecz jej powierzchnia była zbyt duża, co dawało dość astronomiczną sumę, troche potrwało nim sobie ją wybiłem z głowy, w sumie bank pomógł podjąć decyzje, że ta działka nie jest dla nas

 

 

2) Druga działka była już w cenie takiej jaką zakadaliśmy. Gdy chciałem podpisać umową przedwstępną, właścicielka nie chiała podpisywać umowy przedwstępnej, lecz bardzo naciskała aby całość transakcji sfinalizować w ciągu 1-dnego tygodnia. Argumentowała to tym, że potrzebne jej pieniądze (ponad 100k zl) na wyjazd na 2 tygodnie do sanatorium . Nastepnego dnia jeszcze raz sprawdzilem ksiege wieczysta i okazało się, że pojawił się w niej wpis o użyteczności większej czesci działki dla jakiegoś gestora sieci. Ludzie to mają orginalne pomysły i powody.

 

 

3)Działaka nr 3 była ładna średnio duża i atrakcyjna cenowo (ponad 1500m2 w cenie okolo 1000m2 w tej okolicy) lecz okazalo sie ze przez środek działki przechodzi rura, która mocno ogranicza projekt domu, który można na tym terenie postawić. Ogólnie fajna działka na nieduży dom + ładny ogród, ale to nie było to czego szukaliśmy.

 

 

4) Kolejną działką była taka zaproponowana przez biuro pośrednictwa orotu nieruchomościami. Pewna kobieta miałą pole, które odrolniła i podzieliła na działki, część z tych działek została już sprzedana. Poszliśmy z żoną ponegocjować cenę i jak się okazało właścicielka zamiast ew troche z ceny schodzic, stwierdziła ze od tego miesiaca cena wzrosla 10zl/m2 ale zapomniała przekazac to posrednikowi. Podczas rozmowy z posrednkiem okazalo sie ze nie byl on w stanei utrzymac wczesniejeszej ceny, zdenerwowało nas to zacnie i tej dyiaki także postanowiliśmy nie kupować.

Edytowane przez Ace

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...