Dzialka
Poniewaz obrzydlo nam mieszkanie w miescie i zwiazane z tym niedogodnosci (okradane samochody, halas, smrod i wysokie koszty zycia) postanowilismy w zeszlym roku o kupnie dzialki na terenach rolniczych za miastem - jednym slowem na wsi ale w zasiegu drogi expresowej, ktora w 10-20 min dojedziemy do pracy w miescie.
Lokalizacja wybierana z rzutu zdjecia satelitarnego: blisko lasu bo lubie na grzyby chadzac, daleko od centrum, uzbrojona we wszystkie media, nie na tereanch zalewowych, daleko od kosciola bo lubimy pospac, ciche spokojne sasiedztwo, ptaszki,sarenki i czasami zapach gnojowki o poranku.... zona nie lubi a ja owszem. Padlo na dzialke w okolicach Tychow - 12,5ar
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia