Dzidki - Dziennik Budowy

Widzę, że u Was wszystko w normie... Ekipa odpoczywa, a Młody zaiwania

Taaa, dokładnie

Hej,hej Jednak nie tylko my się obawialiśmy,że pomieszczenia są zbyt małe Podobne dylematy mają chyba wszyscy Pozdrawiamy i życzymy powodzenia

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="126660" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>Hej' date='hej <img alt=":welcome:" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /> Jednak nie tylko my się obawialiśmy,że pomieszczenia są zbyt małe <img alt=":jawdrop:" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /> Podobne dylematy mają chyba wszyscy <img alt=":D" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /> Pozdrawiamy i życzymy powodzenia <img alt=":lol2:" data-src="" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/quote']<p> </p><p> </p><p> Jak to mówiła nasza ekipa do mnie - Pani to wie co i jak, bo my jak kopiemy fundamenty, to zwykłe w połowie roboty odwiedza nas "pani inwestorka" (czytaj żona) i do męża z pretensjami - coś Ty mi wybrał za projekt, gdzie my to wszystko zmieścimy, w bloku mamy więcej m2, a jak już powstaną ściany i zaleją stron, to wtedy "pani inwestorka" ponownie pojawia się na budowie i mówi - o matko kto to wszystko posprząta, tu jest za dużo m2 i pomieszczeń ło matko...hahaha śmiać mi się chciało. Morał z tego taki, że jak ktoś nie ma zmysłu przestrzennego to ma wielki problem. Pozdrawiam budujących</p></div></blockquote>

 

Hahaha, dobre. Zatem ja z pewnością nie mam zmysłu przestrzennego

 

Chociaż muszę powiedzieć, że jak te ścianki idą ku górze, to (jakkolwiek to brzmi) pomieszczenia się powiększają!

 

A może to mój zmysł się poprawia