dziennik świercza (projekt z14)
...minęły dwa tygodnie
...tyle też siedział teściu na działce i pomagał ojcu przy budowie. to i tak dużo... bo docelowo miał to być tylko tydzień. w drugim już tak narzekał że powiedział że weekendu to on już tu nie wysiedzi i mamy go w piątek zawieść - troche mi się chciało śmiać, ale z drugiej strony strasznie mi jest szkoda mojego ojca... znowu został sam.... no może nie do końca, bo wieczorami pies kładzie mu sie na stopy głową, a koty przychodzą na kolana żeby je pogłaskać.... śmiesznie nieraz wygląda jak tak zajeżdżam do niego na budowe wieczorem
Ostatnio było bardzo zimno.... teściu to mówił, że aż nie może sie z łóżka wygrzebać tak przemarza. Ojciec twierdzi, że on to aż sie poci... Tak sobie myślałem czy nie nudzi mu się... i powiedziałem żeby przyjeżdżał do domu do nas do Poznania - stwierdził, że tu mu niczego nie brakuje... czuje się dobrze... tylko żebyśmy my tu cześciej przyjeżdżali - tylko taki ma zarzut. A ja.... przecież ja mógłbym tam siedzieć non stop, ale pieniądze trzeba zarabiać.... a do tego w pracy niezły zapieprz.
No a na budowie troche sie zmieniło. Została skończona ściana kominkowa - wygląda exrta - myśle, że poddasze też upiększe właśnie dalszym ciągiem komina.
Póki co wygląda tak:
http://images3.fotosik.pl/216/a6fd8c1443552474.jpg_http://images3.fotosik.pl/216/c3c36cfdc1e92223.jpg_http://images1.fotosik.pl/225/458f830478b2937d.jpg
no i widać już strop ale o tym poźniej...
Poprzedni weekend spędziliśmy na sadzeniu drzew Oprócz pęciu świerków które dostaliśmy od teścia kupiliśmy jeszcze w szkołce leśnej 8 świerków pospolitych i 12 świerków kujących, do tego 2 anikidie - meską i żeńską, a w markiecie - forsycje, rdest pnący. I jeszcze 1 brzózke z lasu - wykonaną po drodze.... Za świerki i anikidie zapłaciliśmy 90 zł!!! - takie zrobiłem oczy słysząc cene, a dlaczego??? - Pan Burz. chciał nam załatwić świerki zielone - (nie wiem czy to poprawna nazwa) - tyle że większe od tych, które kupiliśmy za 40zł za sztuke wiec z 90zł zrobiłoby sie 800zł - różnica chyba jest znaczna........A my świerki pospolite kupiliśmy po 1.03zł/szt. Świerki kujące (takie pośrednie między srebrnym a grubym zielonym) 6zł/szt no i anikidia na którą uparła się Małża chyba coś po 6 albo 9 zł - niepamiętam dokładnie....
I oto efekty naszej pracy:
http://images2.fotosik.pl/216/21a6a3e538d6bf7a.jpg_http://images1.fotosik.pl/225/b2e343e6b48203d8.jpg_http://images3.fotosik.pl/216/ff01e50cdf63e5e0.jpg
...ta ostatnia to właśnie Aktinidia jej piękniejsza połowa - czyli pani
Koszty do uzupełnienia....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia