Wiercenie studni
CZekałem, czekałem i się doczekałem. Łaskawy pan studniarz się pofatygował i wiercił całą noc 18.09 i wywiercił kawał dziury ze złożem żelazowo-manganowym (panie głębiej o 8 mertów od sąsiada - woda lepsza) - zobaczymy faktycznie smrodek mniejszy. Teraz czekamy na ekipę Marbudu p Miziołka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia