Prace na balkonach trwają już od 10 dni. Dzięki Bogu za taką letnią pogodę tej jesieni.

Warunki atmosferyczne sprzyja to i prace posuwają się do przodu bez przerw.

Jedyna jaka była do tej pory to konieczna przerwa na doschniecie jastrychu. Fachowcy wycięli bruzdę w jastrychu pod obróbkę blacharska a blacharz dokończył dzieła.

http://images55.fotosik.pl/509/98b660d4e747290cgen.jpg" rel="external nofollow">http://images55.fotosik.pl/509/98b660d4e747290cgen.jpg

http://images53.fotosik.pl/510/b8d118ca7c94e846gen.jpg" rel="external nofollow">http://images53.fotosik.pl/510/b8d118ca7c94e846gen.jpg

http://images52.fotosik.pl/509/1101382b8126e45fgen.jpg" rel="external nofollow">http://images52.fotosik.pl/509/1101382b8126e45fgen.jpg

Sytuacja z obróbką inaczej przedstawia się na wykuszu, gdzie górna cześć zachodzi na dolną.

http://images53.fotosik.pl/512/738751a38be47546gen.jpg" rel="external nofollow">http://images53.fotosik.pl/512/738751a38be47546gen.jpg

Dla wentylacji tarasu czoło pod blacha nie zostało zamknięte, gdzie w przypadku balkonów musi być zaizolowane styropianem.

http://images52.fotosik.pl/509/44e3e2037582dc3cgen.jpg" rel="external nofollow">http://images52.fotosik.pl/509/44e3e2037582dc3cgen.jpg

Na zdjęciu widać dylatacje, która przed nałożeniem warstwy uszczelniającej na jastrych, zaklejona będzie taśmą PCI.

Mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu, po przeszło dwóch tygodniach prac kafelki zostaną położne.