Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    12
  • komentarzy
    40
  • odsłon
    108

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

Ja bym właśnie nie przesuwała tego zlewu, w obecnym domu zlew jest właśnie w tym miejscu i jest to naprawdę dobre rozwiązanie. Jedyne co zmieniłam w tej kuchni, to lokalizację śmietnika, przestawiłabym go pomiędzy zlew a płytę grzejną, śmietnik musi być pod ręka bo inaczej będziesz latała z czymś kapiącym przez kuchnię. Takie jest moje zdanie, zrobisz oczywiście jak zechcesz. Kuchnia ogólnie bardzo fajna, trójkąt roboczy zachowany.

 

 

A z przesuwaniem tego zlewu to się zastanów i zadaj sobie jedno podstawowe pytanie: czy podczas zmywania naczyń zdarza Ci się chlapać wodą? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to wyobraź sobie takie pięknie zachlapane okno/szybę, w wodzie jest kamień, chyba, że będziecie mieć zmiękczacz wody. Ta moda z ustawianiem zlewu w świetle okna przyszła ze USA, ma to niby ograniczyć zużycie prądu, bo w oknie masz światło, ale czy nie lepiej byłoby mieć w tym oknie blat roboczy?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

 

Hej

 

Ja mam podobny układ kuchni. Bez tego blatu przy salonie. Teraz również jestem na etapie projektowania. U mnie zmywarka i zlew są zamienione miejscami. Uzyskałam większy blat roboczy. Śmietnik mam pod zlewem (jak coś skrobię, myję itp to najsprawniej przy zlewie).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Ja teraz w mieszkaniu mam mikro-kuchnie, glowny blat roboczy jest od strony graniczacej z pokojem (polwysep). Najbardziej doskwiera mi... brak wystarczajaco szerokiego blatu roboczego miedzy zlewem a kuchenka. Uwazam, ze to najbardziej potrzebny fragment blatu, myjesz-odkladasz-siekasz-wkladasz do garnka - sporo miejsca na to potrzeba.
Odnośnik do komentarza

 

Podobne problemy były i u nas z racji ze kuchnia nieduża (8m2) tylko że obok mamy spiżarkę.

 

Jeszcze nie użytkujemy kuchni ale układu który zastosowaliśmy bym nie zmienił. My poszliśmy bardziej w kierunku mniej szafek a więcej przestrzeni żeby wydawało się że kuchnia nie jest wcale taka mała (ratuje nas spiżarka). W twoim projekcie mi nie podobałoby się takie wąskie przejście (90 cm) powstała by trochę jakby dziupla.

 

Szerokość kuchni to 2,9 m. masz szafki na obu ścianach (2x60 cm) czyli kuchnia zwęża się do 1,7 m. (czyli dwa trochę większe kroki) jak dla mnie wąsko i ciasno. Ja zrezygnowałbym z szafki które są przy lodówce i wepchnął lodówkę w róg, żeby z mebli powstała litera L. Rozmieszczenie pozostałych urządzeń to już bardziej kwestia "co się komu podoba" ale rzeczywiście koszt zrobiłbym pod zlewem a zlew bliżej okna.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...