dziennik świercza (projekt z14)
Kominek
Zapłonął pierwszy płomień naszego ogniska :). Kominek w domu to poprostu coś niesamowitego. Staliśmy przy nim ja jakieś głupki wpatrując sie w połuskujące płomienie i patrząc sie na siebie z jakimś oszłomionym wyrazem twarzy na której widać było jakieś gupkowate banany . Potem powiększyły nam sie gały do wielkości pimponga, poczym chwyciliśmy się za raminona i zaczeliśmy skakać w kółko - Barney dziwnie na nas spoglądał a ojciec tylko machnął ręką :)
http://images4.fotosik.pl/277/dc5d8830ffd9a779.jpg
to dopiero namiastka tego co będzie ;O)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia