Ostanie podrygi przed zimą
Zwolniliśmy trochę tempo w dopieszczaniu naszego Prostego. Mimo wszystko idziemy powoli do przodu i przed zimą domykamy podstawowe założenia na ten rok:
- instalacje
- izolacje tarasu nad garażem
Przed nami jeszcze w tym roku, jeżeli czas na poszukiwanie wykonawców pozwoli:
- rekuperacja
- stelaż na schody
Sprawdziło się doskonale znane powiedzenie wszystkich budujących, czyli po SZO nie widać już etapów, w których domek rośnie, tylko kasa z konta ucieka..eh..
A propo schodów.. jesteśmy zdecydowani na schody "ażurowe", czyli stelaż metalowy, malowany zapewne proszkowo + deski. Pan sprzedawca pokazujący nam ofertę desek jednolamelowych z dębu dodatkowo dał nam do myślenia: całe szczęście ze nie zrobiliśmy wylewek i tynków, bo przy montowaniu takiego stelażu, zwłaszcza do podłogi trzeba byłoby wszystko kuć... -> szok!
A my w niewiedzy żyliśmy cały czas....
Małe review co się u nas podziało, jak nic nie pisałam
centrum zarządzania wszechświatem:
moje ulubione, czyli szalony ukwiał:
Ogólnie bardzo jesteśmy zadowoleni z elektryka. Oczywiście chwila prawdy będzie w momencie podłączenia do sieci i użytkowania, ale jesteśmy optymistami;)
I trochę pamiątek z dnia izolacji tarasu, pełna dokumentacja w przyszłym tygodniu:
13 komentarzy
Rekomendowane komentarze