Tynkarze "powiększają" nam dom
Panowie tynkarze działają ostro od poniedziałku, mówią, że do piątku, maksymalnie do poniedziałku skończą.
Udało nam się dziś przyjechać, jak pracowali. I wrażenie jest rewelacyjne! Nawet mały pokój na parterze jakby urósł Co prawda tam, gdzie nie jest skończone wygląda, jakby wybuchła bomba cementowa, ale tam, gdzie kończą widać już naprawdę miłe dla oka powierzchnie.
Czekamy też na pana wylewkarza - w niedzielę ma zrobić wycenę.
A w poniedziałek montują nam szambo i zbiornik na deszczówkę. Byleby tylko transzę bank zdążył uruchomić do końca tygodnia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia