Inspiracje - część 1
Z góry zaznaczam, że nie jestem właścicielką poniższych zdjęć, a jedynie przeklejam je z netu. Jeśli autorom to przeszkadza, proszę o kontakt :).
A tak chciałabym, żeby kolorystycznie wyglądał nasz domek.
Sypialnia Państwa domu (to o nas kochany :) ) z założenia ma być minimalistyczna i składać głównie z dużego okna po samą podłogę, mięciutkiej wykładziny oraz wieeeelkiego łóżka (nie, nie po to, żeby na nim ten-tego tylko po to, żeby przykładnie cała nasza czwórka się w nim zmieściła w niedzielny poranek).
Szare zasłony od góry do dołu, bez firanek :).
No i niedoścignione marzenie: trawnik jakby z Anglii ściągnięty, a na nim wypasiony basen, w którym będziemy regenerowali siły po .... odebraniu wyciągu z konta kredytowego :).
Dom ponoć stoi gdzieś w okolicach Bydgoszczy. Jestem z Torunia i tylko Torunianin zrozumie jak wielkim wysiłkiem będzie dla mnie pokonanie tych 40km do sąsiedniego miasta (z którym kolokwialnie rzecz ujmując "mamy na pieńku" z powodów mnie osobiście nieznanych, ale tak już jest, a ja z latami tradycji dyskutować nie będę).
No nic to, przebrnę przez Bydgoszcz i odnajdę mój wymarzony domek, choćby tylko po to żeby poskakać wokół betonowego muru dookoła .
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze