dziennik świercza (projekt z14)
Profile pod GK
Niemalże zostały juz założone. Została jeszcze tylko nasza sypialnia bo zabrakło 5 szt. profili przyściennych. Jako pierwszy został oprofilowany pokój grzdyla, wiec długo nie czekając wziąłem się za jego ocieplanie watą 5-tką URSĄ- gdy miałem już ocieplony prawie cały i zostawiłem miejsce tylko pod elektrykę - zdziwiło mnie bardzo, że tak mały pokój a wyszły, aż dwie bele . Myśle se kurcze a zostało gdzie-jeszcze ile do ocieplenia, a na stanie tylko 4 bele. Hmmmm. Wiec opieprzam ojca, że źle wyliczył! A ten jeno spojrzał na jedną z bel i okazało się, że w takiej jednej są po dwie sztuki wełny - trzeba je rozdzielać!
Yyyyyyy.... - to co teraz???
Cała sytuacja potem była lekko śmiszna
Postanwiłem, że póki co zostawie tą 10-tke a gdyby zabraknie wełny to dopiero wtedy bede ją wyjmował, rozdzielał i zakładał ponownie
Tą "10-tke" doskonale widać na drugim zdjęciu poniżej - niezłe balony
Pokój fasoli ocieplałem już zgodnie z instrukcjami (3 zdj.)
Przygotowane profile do GK i ocieplenia (łazienka), reszta opisana wyżej
http://images20.fotosik.pl/16/0825c036c8e58089.jpg_http://images20.fotosik.pl/16/bc0f9087762806a5.jpg_http://images12.fotosik.pl/39/a88e6f4f85947775.jpg
W sobotę mam dwa spotkania. Z panem od bram - dostarczył mi już fakture - a ja powiedziałem co jest nie tak po montażu owej bramy i powiedział, że absolutnie nie może być takiej sytuacji.... że zamek zatrzaskowy się nie zayrzaskuje i brama wisi krzywo - powiedział, że na pewno wszystko zostanie poprawione! no OK - oby
A drugie spotkanie z panem elektrykiem - relacja po weekendzie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia