Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    15
  • komentarzy
    39
  • odsłon
    52

Problem nr 1 :)


giorgina

1 024 wyświetleń

 

Na działce nie mamy prądu

 

Myśleliśmy, że raz dwa po zgłoszeniu, chętni energetycy rzucą się do zakładania skrzynki a tu doopa blada - czekanie na 14m-cy. To jak ja się będę budować?

 

Ktoś wie czy można to jakoś obejść i jakie są koszty jakiegoś tymczasowego przyłącza?

 

No chyba, że dogadać się z sąsiadem i od niego ciągnąć, co?

 

Będę wdzięczna za odpowiedzi :)

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

Energetyka ma na podłączenie 10 miesięcy plus 3 miesiące na podpisanie umowy.

 

U mnie prąd pojawił się na etapie więźby dachowej. Wcześniej budowlańcy używali swojego agregatu o mocy 5kW. Sąsiadowi głowy nie zawracałem bo nie wpłynęło to na cenę u wykonawcy. Nawet może taniej mnie to wyszło bo na taryfie budowlanej płaci się dużo więcej za sam abonament plus wysoki koszt prądu. I kilka miesięcy nie miałem kosztów.

Odnośnik do komentarza
Prądu do stanu otwartego dużo nie trzeba, najlepiej zapożyczyć od sąsiada, jak nie ma jak to agregat. Nie ma takiej rury na świecie której nie można odetkać! Ważniejsza wbrew pozorom jest woda ;]
Odnośnik do komentarza
Fakt bez wody w pierwszej fazie nie ma jak budować. Najczęściej da rade zrobić studnię lub też od sąsiada podciągnąć. Czasem wykonawca wozi sobie zbiornik 1m3 i też buduje.
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...