Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    117
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    212

dziennik świercza (projekt z14)


świercz1719500624

434 wyświetleń

I po weekendzie!

 


Oj było troche wrażeń... cała sprawa palmy wyjaśniła się! Tak jak początkowo przypuszczaliśmy woda kapała z rury wentylacyjnej, gdzie się skaraplała a było jej tyle, nawet w niej zamarzła - no i dmuchając na zimne stwierdziliśmy, że lepiej ocieplić całą rurę wentylacyjna a nie tylko spiro.

 

 


Sprawczyni plamy-spiro i tata-akrobata

 


http://images20.fotosik.pl/98/68db3574a5c01009.jpg_http://images21.fotosik.pl/28/ae558f91471e2b1a.jpg

 


Ale musze powiedzieć, że bardzo dobrze! że to zaczęło kapać i pojawiła się plama. Jak widać ja na stryszek nie wchodziłem bo jestem za duży, ale jak ojciec zszedł po oświetlenie to ja wkroczyłem z aparatem coby wszystko udokumentować. I....? co ukazało się moim oczom...:

 

 


Spokojnie spoczywający śnieżek - tyle że u mnie na stryszku......... A tutaj w zbliżeniu.

 


http://images21.fotosik.pl/28/bfc19b96305e1a2f.jpg_http://images21.fotosik.pl/28/e4bbea90075503d6.jpg

 


no poprostu ręce mi opadły... jak nie sraczka - to urok!

 


Ale dlaczego ten śnieg tam się znalazł? ...bo skąd? - to wiadomo - z zewnątrz :) Zaraz po założeniu dachu przyjechał do nas Puszcza, który pracuje w firmie cieślarskiej (nie braliśmy ich bo to bardzo droga firma) i od razu zwrócił mi uwagę na jedną, główną jakby "usterke" (powiedział, że to nie jest źle, ale oni to robią inaczej) - na łączenie folii paroprzepuszczalnej na kalenicy pod gąsiorami. Oni robią na zakład, że nie ma tam żadnej szpary przez, którą mógłby wlatywać śnieg, a u mnie właśnie tak jest.

 

 


http://images21.fotosik.pl/28/da5903a4b66d0548.jpg_http://www.cosgan.de/smiliegenerator/vorschau/523530.png

 


I tak jest na całej długości kalenicy. Wszyscy, którzy sa przed dachem! Zwróćcie na to uwagę! Ale tak jak mówię to nie jest błąd, ale można to zrobić lepiej - ponieważ ta szpara to nic innego jak wentylacja srtyszka. Oczywiście zadzwoniłem do Grzegorza no i ten właśnie mi to powiedział, a w przypadku gdy jest zamieć i sypie drobny śnieg to troche śniegu może wlcieć.... hmmm sam już nie wiem co o tym mysleć. Ale żeby być troche spokojniejszym wzieliśmy z ojcem folie i sami w miejscu gdzie nawiewało śniegu, włożyliśmy ją na kalenice.

 


Na koniec ociepliliśmy jeszcze dokładniej trójniki od DGP.

 


http://images21.fotosik.pl/28/608fb148c86cbd60.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...