Plac budowy - organizacja
Moje wyobrażenie o zorganizowanie placu budowy było następujące:
ogrodzenie-stemple + siatka leśna
woda- studnia
prąd-agregat
WC - wynajęte + serwis
Nie brałam w ogóle pod uwagę faktu, że moja działka położona jest na uboczu i nie mam żadnych bezpośrednich sąsiadów mieszkających na stałe, co zachęca do odwiedzin nieproszonych gości w wiadomym celu.O kradzieżach w okolicy i to dość zuchwałych, jest głośno... Na budowie miał nikt nie nocować...Po gorących dyskusjach z wykonawcą, zapadła decyzja, że na mojej działce organizujemy bazę dla budowy mojej i Ani-sąsiadki. Najbardziej oburzał nas fakt, że byłyśmy gorąco namawiane na ogrodzenie z blachy, która kosztowała 2600 zł (do podziału na nas dwie). W końcu uległyśmy...Z płotu jestem bardzo zadowolona i polecam to rozwiązane wszystkim,mimo że nie jest tanie(liczę że blachę uda się odsprzedać i odzyskać część kasy) Śmiało można za nim składować materiały, nic nie widać z zewnątrz, wygląda estetycznie,śmieci nie uciekają na sąsiednie działki, jest bezpiecznie.Panowie postawili kontener + garaż blaszany we własnym zakresie, zorganizowali nam również WC w atrakcyjnej cenie. Prąd budowlany udało się dociągnąć tylko do mojej działki - koszt 3200 zł.Trafiłam na super elektryka, który wiedział gdzie, co jak,załatwiał wszystko za mnie i był najtańszy Wykonanie studni zleciłam poleconemu "fachowcowi", który nie był łaskaw poinformować mnie, że do rury, którą mi zaproponował nie zmieści się żadna tania pompa zanurzeniowa(koszt ok.100 zł). Nie chciałam kupować pompy za min. 1000 zł dla obsługi placu budowy, która najpewniej po zakończeniu prac do niczego nie będzie się nadawała.Koszt studni o gł. 12 m=1200 zł + trochę nerwów + pompa zewnętrzna za 200 zł. Wszystko jest, można działać.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia