Tynki górne - zakończone

Jezdem, jezdem!

...jest tak, że jak człowiek wyrwie sie z rytmu w tym przypadku z pisania dziennika :) to potem jakoś trudno się zabrać. Ale, no kiedyś trzeba tym bardziej, że szkoda byłoby zaprzepaścić takiej pamiątki dla mnie i nie tylko :). Dzięki wszystkim za poganianie mnie do zabrania się za pisanie! Już wracam!

Przed świętami jak już wcześniej pisałem posadziłem drzewa - brzózki i czereśnie no i orzecha włoskiego, ale ten ma zaledwie 20cm. Tak to teraz wygląda:

http://images22.fotosik.pl/103/71ee64532ba14e32med.jpg_http://images20.fotosik.pl/236/d614333ec95377aa.jpg

Docelowo cały front domu ma być obsadzony brzozami - wiem wiem za sprzątamy się na śmierć na jesieni, ale uwielbiamy te drzewa wiec coś za coś, a sprzątanie w swoim ogrodzie to przecież sama przyjemność :) tylko sąsiedzi kręcą już nosem że będzie im też lecieć to na ich działkę - co mam powiedzieć - czy wypada "wolnoć Tomku w swoim domku"? zastanawiam się jeszcze na froncie nad modrzewiem - to tez cudne drzewo ale podobno bardzo zakwasza ziemie i nic pod nim nie rośnie - to prawda? Przed ogrodzeniem chce posadzić takie krzaczorki co kwitną właśnie teraz takimi małymi, białymi kwiatkami, ale za cholerę nie wiem co to jest, tej :) (to takie poznańskie nie? - szczerze - nie cierpię tego "wlepka" tej)

A! i jeszcze małe info dla dominikams czereśnie które podsadziłem to: od najwcześniejszej do najpóźniejszej - Butnera Czerwona, Burlat, Sam. Znasz z tego coś? Oby sie nie okazało że posadziłem same kwasidło :)

Tak więc święta wielkanocne spędziliśmy oczywiście w Świerczówce - były raczej spokojne, rodzinne i już pisałem skromne... przed świętami została nałożona ostatnia warstwa tynku w górnej łazience a po świętach wszystko zostało już wytarte. Tak więc juz oficjalnie mogę powiedzieć, że tynki na górze są skończone.

http://images22.fotosik.pl/103/6588fa9f531199ef.jpg_http://images20.fotosik.pl/236/575f7b7c08935120.jpg_http://images21.fotosik.pl/181/a6d69332a56f3951.jpg

Przez święta mieliśmy trochę czasu na zastanowienie i podjęcie paru ważnych decyzji... no a najważniejsza, na czasie jest przeprowadzka. Stwierdziliśmy, że jednak będziemy musieli sie z nią troszkę wstrzymać. Powody są dwa: pierwszy z nich to komunia Grzdyla - jeżeli chcemy ją zrobić w Świerczówce to wykończenie jej musi być poprowadzone z nastawieniem na kuchnie i łazienkę dolną. Drugi powód późniejszej przeprowadzki to szkoła Grzdyla. Stwierdziliśmy, że zmiana szkoły miesiąc przed zakończeniem roku szkolnego jest chyba niezbyt korzystne posunięcie. A więc przeprowadzkę przenieśliśmy na przełom czerwca i lipca.

Po świętach poczyniłem dość spore zakupy:

- cegła pełna już po 1.55 na dokończenie kominka, to co zostanie pójdzie na frontowe ogrodzenie. W 2006 kupowałem ją po 0.80zł

- tona cementu na taras i posadzki

- styropian na posadzki ok. 230m2

- folia pod posadzkowa 180m2

- profile na ścianki

za całość muszę dać ok. 4600zł. Ceny szaleją a frank spada. Jego aktualna cena jest wręcz osłabiająca... szkoda gadać... żałuje że nie wypłaciłem wcześniej całej kasy. Teraz mogę być jeszcze bardziej stratny.

Po tynkach na górze ojciec wziął sie za kuchnie. Jest już położona pierwsza warstwa. A do tego powstały już ścianki oddzielające kuchnie od jadalni. Już wcześniej o nich pisałem, że miały być z cegły pełnej, ale jednak zostały zrobione z GK i siporeksu. W kuchni do przyjęcia musi być zrobiona posadzka i wstawiona kuchnia tzn. piekarnik z płytą. Przydałby się jeszcze zlew... choć będzie już zamontowana zmywarka do naczyń

http://images21.fotosik.pl/181/553ae05dd283dd10.jpg

Moje gankowe słupy pozbyły sie wreszcie kory. Teraz muszą trochę podeschnąć i czeka mnie ich szlifowanie. Potem impregnacja i nadanie koloru. Już wyglądają super a co dopiero jak będą skończone ależ jestem skromny...

http://images21.fotosik.pl/181/ed9b6c41c7c2c21f.jpg

Zaczął się szał ogródkowy :) chyba każdy budujący forumowicz tego doświadcza. Nasz zaczyna sie wypełniać nasionkami i dostał już małą aranżacje w okół z kamienia polnego i cegieł.

http://images20.fotosik.pl/236/25b995c6a095502a.jpg_http://images21.fotosik.pl/181/73d5bef78a0d0d71.jpg

http://images22.fotosik.pl/103/214243be83c47c10.jpg_http://images22.fotosik.pl/103/7ab12524b4ba4fbf.jpg

Na razie wszystko wygląda niepozornie, na efekt trza poczekać i to na pewno nie w tym roku

Za to mój taras na razie w stadium embrionalnym, ambitnie zacząłem kopać fundamenty i miałem je zalewać w sobote, ale było tak pięknie, że cały ten czas poświęciłem na ogródek ja w okół, a małża w środku siała warzywka :)

http://images21.fotosik.pl/181/ebad11366c2bfb04.jpg

Wczoraj byłem na budowie zawieść parę rzeczy i okazało się, że ojciec jest nieźle chory... mam nadzieje, że mocno go nie rozłoży...

Fasola to chyba fasolek no raczej groszek...