Nastała normalność. Uczymy się domu. Uczymy się słyszeć dźwięki, czuć zapach. Mury nasiąkają naszymi. Poznajemy rytm wioski. Codzienność daje ulgę. Dzisiaj pierwszy raz wybraliśmy się na spacer do lasu.

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Feb74a1da76ee.jpg.html" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Feb74a1da76ee.jpg.html" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb74a1da76ee.jpg" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb74a1da76ee.jpg

Kuchnia jak zawsze w naszym domu ma pierwszeństwo, ale czemu się dziwić. Lubimy dobrze jeść, niekoniecznie wykwintnie, ale smacznie, zdrowo. Pieczone ziemniaki z pieca opalanego drewnem, do tego własna wędlina, hmm może być naprawdę miło na wsi.

Moja koncepcja kuchni od zawsze przewidywała łączenie starego z nowym. Nowe już pokazywałem, dzisiaj stare. Kredens z motywami ludowymi, wpadł nam w oko jeszcze na etapie stanu surowego. Przeczekał grzecznie u sprzedawcy i w końcu jest na swoim miejscu. Dopełnieniem jest taboret. Własnoręcznie poddany renowacji przez wnuczka wykonawcy. Wykonawcą był mój dziadek, renowatorem oczywiście ja.

Piosnka na dziś:

Uff, trudny temat. Łazienka. Mała powierzchnia, a problemów co niemiara. Zdjęcie niestety nie odwzorowuje dobrze kolorów. Dość powiedzieć, 3,5m2: 3 rodzaje kafelek, 3 kolory na ścianach. Lamperie. Uparliśmy się na lamperie. Wiadomo drewno i woda = problem. Ale u nas każdy problem daje się rozwiązać i lamperie są, tak jak to sobie wymyśliliśmy. Kratka ściekowa to hit budowy. Od niej zaczęliśmy układanie podłogi w łazience. Kessel suchy syfon, z racji tego, że jest to łazienka dla gości i będzie sporadycznie używana. Tak wyszło, że kratka ściekowa Kessela ma wymiar kafelka podłogi, trzeba więc było to połączyć, aby ładnie wyglądało. Wykonawcę zęby bolały na samą myśl, ale wspólnie udało się to jakoś wyrzeźbić. Brakuje jeszcze kotarki, lustra i kinkietów.

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fdf452f8314b5.jpg.html" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fdf452f8314b5.jpg.html" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/df452f8314b5.jpg" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/df452f8314b5.jpg

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fea8413095597.jpg.html" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fea8413095597.jpg.html" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea8413095597.jpg" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea8413095597.jpg

Rzut oka na salon. Daleko mu jeszcze do wzoru uknutego w głowie inwestorów. Pierwsze zarysy już widać. Podłoga wyszła naprawdę świetnie. No i ten stół. 130x100 w wersji codziennej. Z opcją 300x130! Wow! Czegoś takiego szukaliśmy. Szerokość imponująca. Daje możliwość biesiadowania. Sprawdził się super na pierwszej imprezie będzie więc nader często wykorzystywany przez inwestorów. Okienka do kuchni jeszcze niezagospodarowane.

http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fad3300eaf917.jpg.html" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fad3300eaf917.jpg.html" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad3300eaf917.jpg" rel="external nofollow">http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad3300eaf917.jpg

Raz jest, raz jej nie mam. Zdradliwa wena ;]