Budujemy sobie dom
Witam wszystkich odwiedzających ten dziennik.Tak naprawdę długo się zastanawiałem czy w ogóle go zakładać ale, że argumenty były tylko "na tak" więc ujrzał światło dzienne.
Jesteśmy rodzinką 2+1, odkąd pamiętam chciałem zbudować dom, nawet nie wiem z czego ta potrzeba się wzięła, tak czy inaczej zaraziłem tym pomysłem małżonkę i w styczniu 2014r zakupiliśmy 9,5 arową działkę.
Działka
Jej poszukiwanie zajęło nam sporo czasu ale i wymagania mieliśmy spore:
1. Lokalizacja - blisko miejsca zamieszkania by można w krótkim czasie dotrzeć na budowę. Dodatkowo w spokojnej okolicy, blisko natury z łatwym dostępem do uzbrojenia technicznego.
2. Cena - i tu był największy problem bo za działki ok 10 arów ceny w naszej okolicy kształtują się powyżej 80 tyś zł w większości bliżej 100 tyś zł, na szczęście trafiają się też różne okazje.
Nasza działka kosztowała 55 tyś zł ale musieliśmy zaakceptować sąsiedztwo słupów energetycznych i zrobić sobie drogę dojazdową oraz pogodzić się z brakiem kanalizacji.
Wnioski:
Na etapie zakupu działki powinienem dokładniej sprawdzić sieć wodociągową mianowicie poprzestałem na stwierdzeniu, że sieć wodociągowa jest i jej przekrój jest raczej wystarczający do wpięcia się. Po czasie okazało się, że rzeczywiście sieć jest, przekrój również ok ale.... właścicielem sieci wodociągowej jest osoba prywatna i muszę od niej dostać pisemną zgodę na wpięcie się do wodociągu. Jest to konieczne by uzyskać warunki techniczne przyłącza wodociągowego! Na szczęście sprawy warunków technicznych z wodociągów mamy już za sobą, nie mniej jednak z portfela ubyło nieplanowane 2,8tyś zł.
Zdjęcie działki z przed roku
[ATTACH=CONFIG]304718[/ATTACH]
cdn
pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia