Budowa domu Gienia II Klasyk

Oj, należy się uzbroić w cierpliwość. Pozwolenie na budowę to pikuś w porównaniu z wodo- i prądo-ciągami

wiem zaczęliśmy załatwiać wodociąg już 5 miesięcy temu, miało to trwać do 3 miesięcy, a wciąż się wlecze Choć obawiam się, że to nie biurokracja, a wykonawca taki niespieszny z ząłatwianiem papierków, bo jest najtańszy w okolicy i buduje wodociągi w całej gminie :/

A koszta przyłączy? Wrrrrrrrrrrrr jak sobie pomyślę wrrrrrrrr

Za calość (ok 180m) mamy zapłacić ok 20 tysięcy, ale połowę zwraca gmina. To jest bardzo dobra cena w tej okolicy, nawet połowę taniej niż chcieli inni wykonawcy. Niestety przez to kontakt z tym panem jest ciężki :/ Podobno w tej chwili robi 7 wodociągów naraz, wrr :/

A prąd macie gdzieś niedaleko? Bo ja muszę pociągnąć ok. 200 m i umowę z PGE mam już od 2012 roku - termin wykonania do 15 kwietnia br. ale już wiem, że nie zostanie dotrzymany

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="127490" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>A prąd macie gdzieś niedaleko? Bo ja muszę pociągnąć ok. 200 m i umowę z PGE mam już od 2012 roku - termin wykonania do 15 kwietnia br. ale już wiem' date=' że nie zostanie dotrzymany <img alt=":(" data-src=":(" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/quote']<p> </p><p> U nas z kolei obiecują, że prąd będzie w tym miesiącu, choć na umowie jest jeszcze 8 miesięcy do końca terminu podłączenia. No ale nie zapeszajmy.</p><p> </p><p> Już mi włosy stają dęba na myśl o tym, co takiego nam zepsują/uszkodzą panowie od podłączenia prądu <img alt=":(" data-src=":(" src="<___base_url___>/applications/core/interface/js/spacer.png" /> skoro nie my im płacimy, to na pewno standardowo wszystko będą mieli gdzieś :/</p></div></blockquote>

U nas dziś będzie podłączony licznik. Ogólnie ponad 2 miesiące opóźnienia - PGE przysłało cichaczem aneks do umowy wydłużający termin podłączenia bo czekają ich kary umowne . Oczywiście nie zamierzam podpisywać aneksu chociaż kary są groszowe.... ale dla zasady - mieli 2,5 roku! A zabrali się pod koniec wyznaczonego terminu... Ale nic nie uszkodzili