dziennik świercza (projekt z14)
oj wiosne czuć....
Nie wyobrażam sobie aby mógł nam spać jeszcze śnieg... brrr Zima nas rozpieściłą na maxa.
Pierwszą sprawę jaką chciałbym podjąć na łamach dziennika to sprawa odwiedzin i oglądania domu... Moi drodzy z przykrością dla Was muszę napisac ale nie będę udostępniać domu do oglądania. Wszystko było ok kiedy jeszcze nie mieszkaliśmy.. teraz kiedy już sie urządzamy, jest mały Antek moja żona jest przeciwna takim praktykom, cóż ja tez nie zaprzeczam. Czara się przelała kiedy jakiś to pan podjechał pod nasz dom i zaczął zaglądać przez okna, po rozmowie okazało sie, że pan bardzo chciał zobaczyć dom, a że nie słyszliśmy pukania i myślał że nikogo nie ma zaczął zaglądać przez okna... Cóż pan już domu nie zobaczył...
Mam nadzieje, że rozumiecie nasze podjeście do sprawy...
Z Antkiem póki co jest dobrze, co prawda została wykryta wada układu moczowego ale teraz przynajmniej wiem czego pilnowaći jak postępować.
Muszę tez napisać że jesteśmy bardzo zadowoleni z decyzji budowania z Ytongu. Poprostu rewelacja! Piec CO na ekogroszek sprawuje sie rewelacyjnie, co prawda zimy niemalże nie było ale przynajmniej dom sie wygrzał i następnej zimy bedzie jeszcze lepiej gdyby zima byla normalna :)
Teraz czekamy na pieniążki co by zacząć wreszcie sezon budowalno-ogrodniczy.
Do usłyszenia :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia