Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content
  • entries
    127
  • comments
    192
  • views
    229

Praca wre!


effa_s

1660 views

 

Dziś na budowie było jak w ulu. Od rana panowie z koparką przygotowywali wykop wokół domu pod odprowadzenie wody z rynien oraz bednarkę. Działka wygląda jak po działaniach wojennych. Jutro mają kontynuować prace, podobno nawet je skończyć (nie wiem, w jaki to niby sposób, skoro bednarka jest... w garażu sąsiada

 

 

O 10 przyjechał pan od układania płytek i pani architekt powyjaśniać sobie szczegóły. Prawie dwie godziny wyjaśniali. Dobrze, że jest ktoś, kto takie sprawy załatwia za mnie, kompletnie nie nadaję się do rozmów o takich detalach, jakie oni roztrząsali. W każdym razie wygląda na to, że będzie ładnie Problemem będzie jedynie pęknięta wylewka w holu. Na dylatacji zrobiła się szczelina - jest spore prawdopodobieństwo, że jak położymy płytki, to one w tym miejscu pękną. Niestety, nie da się ich położyć tak, żeby w tym miejscu wypadła fuga, dlatego chyba będziemy je rozmierzać od pierwszego pęknięcia, a w miejscu drugiego pęknięcia je celowo potniemy. Lepiej tak, niż żeby same miały popękać w dowolny, wybrany przez siebie sposób.

 

 

Dostaliśmy też ostatnią wycenę na kuchnię. Stolarz, który robił nam kuchnię w obecnym mieszkaniu wycenił opcję "full wypas" na 13 tyś. Ale w tym są zawiasy cichodomykające się, szuflady tandemboxy, magic corner, cargo i fronty lakierowane z frezowanym uchwytem na większości szafek. Jutro jeszcze czeka nas jedna rozmowa nt. kuchni i w środę podejmujemy ostateczną decyzję.

 

 

Zamówiłam ceramikę i armaturę do dolnej łazienki. Z 5 wycen najtańsza okazała się z jednego ze sklepów internetowych, choć studio, gdzie kupowaliśmy płytki też było konkurencyjne. No, ale 500 zł na 2500 piechotą nie chodzi. Do zakupu pozostała kabina i brodzik, ale to musi poczekać, bo na razie nawet nie ma gdzie jej postawić :)

 

 

Wybraliśmy też ostateczną wersję kominka, a także był u nas pan od schodów na wstępny pomiar przed wyceną. A w międzyczasie Pan Wykańczator gładził ściany parteru drugą warstwą.

 

 

To był baaardzo długi dzień :)

 

 

Plan na jutro:

 

- kończenie wykopów

 

- położenie bednarki

 

- wysypanie kamienia pod kostkę i na drogę

 

- ogarnięcie tematu drzwi zewnętrznych - zebranie i porównanie wycen i kontakt z wybranym wykonawcą

 

- przydałoby się też odezwać do schodziarzy z wyceny, ale to już raczej jutro się w grafiku nie zmieści.

 

 

A, i jeszcze muszę kupić czyszczaki!

3 Comments


Recommended Comments

 

Rzeczywiście wrze jak w ulu!

 

Cena kuchni rewelacyjna! Czkam na zarysy, koncepcje

 

 

Jaki planujecie kominek?

 

No i co to są te czyszczaki?!

Link to comment
ach jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja nie mam pojęcia czym są czyszczaki. Jak sugeruje Drdz - to takie łapacze śmiecia na pionowej części rynny :)
Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



×
×
  • Create New...