Zbrojenia i pierwsza dostawa (z problemami) 20.04.2015
Wykop pod ławy zrobiony - częściowo, ponieważ pod nowym kominkiem jakiś gruz jest głęboko zakopany i najpierw trzeba się go pozbyć.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313947&d=1429599774
Zbrojenie ułożone.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313948&d=1429599777
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313949&d=1429599778
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313951&d=1429599779
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313950&d=1429599779
Pierwsza dostawa przyjechała dużym samochodem - chyba ostatnia, ale o tym dalej...
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313952&d=1429599780
I zaczęły się problemy... a dokładniej zaczęło się powoli zagłębiać w piach...
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313953&d=1429599780
Cement również dojechał pierwszym transportem:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313954&d=1429599781
Pierwsza paleta się rozsypała - delikatnie przewiązana cieniutką folijką... mhmmm
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313955&d=1429599782
A potem już było tylko gorzej... widłowy rozkopał pół wsi, więc i dostawczy się zakopał po ośki... z nerwów opuściłam plac boju i dopiero po udanej akcji wydostania dostawczego na twarde podłoże, gdzieś po zmroku udałam się równać pół wsi - totalnie rozkopane... Na nieszczęście bloczki też musiały zostać na noc poza działką ... cóż ... na szczęście żaden nóg nie dostał z tego co z rana dziś zauważyłam... A dzisiaj przyjeżdża beton - a dokładniej 40 ton betonu razy 3 kursy... nie wiem czy wracać do domu czy od razu do wariatkowa....
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=313956&d=1429599783
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia