Zamki na piasku, czyli przygotowanie pod płytę fundamentową
Dzisiaj rozpoczęliśmy prace przy płycie:
1. wybraliśmy humus aż do gruntu rodzimego - na szczęście mamy po spodem piasek jak z kopalni piasku.
Zgodnie z projektem płyty wybraliśmy ziemię po ok. 1m szerzej niż wymiar płyty.
2. wyrównaliśmy grunt rodzimy i zagęściliśmy - tak naprawdę nie trzeba było zagęszczać ale KierBudka chciała zobaczyć jak się ten grunt rodzimy/piasek zachowuje.
Wcześniej były robione badania geologiczne, więc wiedzieliśmy, że piasek jest OK,
ale KierBudka się uparła i w sumie to nie był zbyt duży problem.
3. nawieźliśmy piasku na podsypkę w sumie 6 wywrotek po 12 Ton każda
i zagęściliśmy warstwami - teoretycznie jedna warstwa powinna mieć 15 cm i na oko tyle było.
4. ustaliliśmy finalny punkt zero i wysokość płyty [działka ma trochę spadku]
5. przy okazji przyjechał styropian TermoOrganika Gold - będzie pod płytą 2x10 cm układane na zakładkę, a po bokach 8 cm
6. przyjechała też stal siatki/pręty do zbrojenia.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze