Działka
Poza tym doprowadziliśmy naszą działeczkę do porządku..... Na początku nie wyglądała za ciekawie w listopadzie tamtego roku, przy pomocy teścia powycinaliśmy drzewka owocowe i rosnące na działce porzeczki (a trochę ich było).
Potem kolej przyszła na zrobienie ogrodzenia, najpierw trzeba było wziąć koparkę żeby usunąć stare ogrodzenie (praktycznie się rozlatujące) a przy okazji wykopać korzenie. Jak to było zrobione to wstawiliśmy bramę (wyszukałem po okazyjnej cenie, więc żal było jej nie kupić), ogrodziliśmy działkę z dwóch stron (z trzeciej jest siatka, którą też trzeba wymienić, ale dopiero jak będzie chwila czasu). Przy okazji wrzucę fotki...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia