O działce słów kilka :)
Sama działka ma niecałe 840m2, więc jak na nasze potrzeby jest idealna. Na pewno zmieści się dom z ogródkiem :) Działka jest wąska, w kształcie prostokąta, ustawiona frontem na północ (tj. tutaj patrzymy właśnie na front działki - południe ).
Po prawej stronie, jak widać na zdjęciu, mamy już sąsiadów, natomiast z lewej strony jest działka, która wygląda identycznie jak nasza, czyli zarośnięta wszelkimi możliwymi roślinami :)
A co do samej lokalizacji - do miasta mamy ok. 15 minut (10 km). Autostrada i jedna z głównych dróg dojazdowych do miasta są pod samym nosem (choć możemy ominąć poranne korki bocznymi drogami ). Market też bliziutko, a i sklepik mały jest w zasięgu.
Kiedy jest ładna pogoda - nie ma mgły - widać panoramę miasta, a szczególnie stadion (przy którym obecnie mieszkamy)!
Musieliśmy zaktualizować granice działki, ponieważ ostatni raz były sprawdzane prawie 15 lat temu! W maju geodeta zatwierdził poprzednie punkty graniczne (kamienie dzielnie się ostały! :)).
Jak się przyjrzeć to po lewej widać kamień graniczny.
W 2007 roku działkę wykarczowano do zera i od tego czasu nic się tam nie działo. Na szczęście dzięki temu wiemy, że wszystkie drzewka rosnące tam mają mniej niż 10 lat (ponadto okazało się, że wszystkie drzewa są owocowe ), więc na szczęście temat pozwolenia na wycinkę nam odpada.
Póki co czekamy z czyszczeniem działki, bo bez sensu byłoby wycinanie wszystkiego i zostawienie na 2 miesiące żeby chaszcze sobie odrosły Wytniemy wszystko na zero chwilę przed wbiciem pierwszej łopaty! No, może nie wszystko - zostanie jeden orzeszek i morwy z tyłu działki, które tworzą piękny żywopłot.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia